piątek, 7 stycznia 2011

Noworocznie

Witajcie w nowym roku!

Niech będzie lepszy od poprzedniego:D A co? Banalne? No wiem, ale warto, by się spełniło.

Muszę Wam powiedzieć, że Paweł to słodziak, jakich mało:D Jednego dnia byłam strasznie wściekła, oczywiście nie pamiętam już z jakiego powodu, i Paweł chciał coś ode mnie. Kazałam mu sobie iść, a on z daleka przesłał mi tylko buziaka!
Oczywiście od razu cała moja złość minęła jak ręką odjął:D

A tu świąteczne jedzenie własnoręcznie pieczonych ciasteczkach:)



2 komentarze:

  1. Najsłodziej jak się zwraca do mnie "Ciotko Patko" - wtedy całe Lego tego świata jest jego hehe

    OdpowiedzUsuń
  2. Optymistycznie :) Domyślam się, że nic tak nie smakuje jak świąteczne ciastka. Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń